Hejka... no i nie wiem co dalej... no to może o wycieczce... Wczoraj wruciłam z dwudziowej wycieczki do Zakopanego. No niestety pogoda była, krótko mówiąc do dupy. Pierwszego dnia włuczyliśmy się po górach. Przez to miałam wszystko mokre. No oprucz stanika. Beznadzieja... Jak tona wycieczkach bywa najciekawsza była noc. Najpierw byłam u koleżanek w innym pokoju i oglądałyśmy "Kac Vegas 2". Nie wiele z tego pamiętam... Potem wróciłam do pokoju. Dwuch chłopakąw do nas przyszło, no i się zaczeło... Śmialiśmy się ze wszystkiego. Po pokoju latało picie, buty, no cały czas coś lub ktoś leżał na ziemi... Tłukliśmy się jak cholera, a obok naszego pokoju miały pokój nauczycielki... Ale tylko jakieś 3 razy przyszła. Cały czas chodziłyśmy tam i spowrotem. Było zajefajnie... Byłyśmy też w parku linowym i na trampolinie. No to może tyle. po prostu było MEGA.
PS. mieszka;iśmy w Willi Modrzewiowy Dwór. XD
No comments:
Post a Comment