Witajcie znowu. Jak tam po świętach. U mnie normalnie, jak co dzień. Święta, święta i po świętach... No dobra ale do rzeczy. Jutro 31 grudnia... pff... Aż trudno uwierzyć. Kolejny rok mija, kolejne zmiany, kolejne przeżycia i przygody. Czasem żałuję, że czas nie może się zatrzymać. Z okazji nowego roku życzę wszystkim wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń (nawet tych zwariowanych). I taka rada nie pijcie za dużo. Ok. Do zobaczenia za rok. XD
Jutro moje 17 urodziny... Ale jestem już stara. Czas płynie tak szybko... Smutnt fakt. Tak sobie myśle, że jeszcze tak niedawno miałam 12 lat, a już 5 lat mineło. Nie mam pomysłu co pisać. Chyba tyle. Ide spać. Dobranoc XDD
No właśnie ja sama miałam z tym problem jakiś tydzień temu. Jaki się go pozbyłam?? Otóż bardzo prosto. Jakiś czas temu ktoś mi wspomniał, że w aptece można kupić płyn, który po pomalowaniu pozostawia gorzki smak. No i kupiłam. Wydałam na niego aż 6,50. I w sumie to wam polecam. Ale uważajcie bo ma on pewną wadę, mianowicie nie tylko wasze paznokcie będą mieć taki smak ale i cała dłoń (przynajmniej ja tak miałam). Ale ogólnie pomaga. Jeśli chcecie wiedzieć mniej więcej jaki to smak to przypomnijcie sobie jak kiedyś jedliście jakiś antybiotyk... Już to czujecie... Może za jakiś tydzień będą już ok to se je pomalijem ^^ Myślę na początek o jakimś takim kolorze:
Oczywiście będą krótsze. Okiii, to tyle na dziś. Do zobaczenia!!!!! XD
Wlasnie siedze na korytarzu przed ostatnia lekcja. Mamy 20 min przerwe i wszystkich wywiało... :( Nudy.. Ciekawe co znawu będziemy robić na religii. Pisaliśmy dziś kartkówke z biolcy. Wczoraj dostalam +3 z majcy i 4 z niemca.... A jak tam z wami jakieś sukcesy lub klęski już na koncie. Oki mam jeszcze 7 minut. No to tyle narka XD
Siedze właśnie na religii. Z tad taki tytuł. Nudze sie mega. Szkoła jest do bani... Terz tak myslicie no nie (jeśli nie to idzcie do psychiatry). Dobra kończe bo dzwonek. Pa. XD
No i nasze zwolnienie warunkowe się skończyło. Znów trzeba iść do tej szkoly. Zastanawiam się, czy tylko mi to tak szybko mineło. W ogóle nie czułam, że są wakacje. Znów czekają na nas sale tortur... Ale wiecie co dopiero dziś do mnie dotarło, że jestem już w 2 klasie liceum. Masakra... Co do mojego planu lekcji nie jest ciekawie. W poniedzialek mam 7 lekcji ale zaczynam od drugiej więc kończe dopiero po 8 lekcji, od wtorku do czwartku mam po 8 lekcji wiec lekcje kończe o 14:45 do tego trzeba dodac czekanie na busa i dojazd więc w domu będę jakoś na 16. Masakra na całej linii. No więc jeśli nie macie tego problemu co ja to sie cieszcie. A na koniec chce wam życzyć żebyście jakos przetrwali ten rok. Pa XD
No ciekawe czy ktoś jeszcze nie słyszało Dawidzie i jego fankach Kwiatonators. raczej nie należe do jego fanek ale jest całkiem niezły. Właśnie znalazłam w gazecie artykuł na temat tago jak pierwszy raz został w domu sam. W skrócie mówiąc gdy miał 7 lat był on u babci i oglądał kreskówki. Tak się w nie wciągną, że nie zauważył jak babcia wyszła z mieszkania, gdy się zorientował, że jej nie ma wpadł w panikę. Wzią wazon i rozbił szybę po czym wyszedł ma zewnątrz (mieszkanie znajdowało się na parterze) i zobaczył swoją babcię jak rozmawia z sąsiadka przed klatką. Mimo to nie podszedł do niej, tylko poszedł bawić się z innymi dziećmi. no nie mam co więcej pisać więcej informacji o nim znajdziecie choćby na wikipedii. Pa XD
Nie rozumiem tego świata. Tak zwane gwiazdy ciągle są ofiarami chamskich opinii ma temat tego jak wyglądzie. W dzisiejszym wpisie chcę przytoczyć historię dwóch osób. Pierwszą z nich jest Ewa Farna. W ostatnim czasie ciągle słyszę i czytam jaka to ona jest gruba i jaki ma wielki tyłek. No dobra, faktycznie chuda to ona już nie jest tak jak kiedyś. No i co z tego. Słucham jej i chyba każdy wie, że nikt nie jest idealny. Tak nie może być. Jeżeli ludzie piszą takie komentarze na jej temat to jej fani nie są z tego powodu zachwyceni.
Drugą osobą o której chcę wspomnieć jest Martina Stoessel. Przyznam się, że pierwszy raz spotkałam się z tym, że kogoś oskarżono o to, że jest za chudy. Normalnie paranoja. Ludzi w tym przypadku całkiem powaliło. Zarzucono jaj też, że ma anoreksje, a skoro tak, to ludzie chyba nie wiedzą jak wygląda osoba z tą chorobą. Martina jest chuda i co? Wiele celebrytów jest chudych i raczej nikt nie ma z tym problemu. Także mój werdykt na ten temat jest prosty: TEN ŚWIAT ZWARIOWAŁ!!! O jednych piszą, że jedna jest za gruba, a druga za chuda. Normalnie masakra. Ok, to tyle. Narka.
Zacznijmy od tego, że kilka dni temu całkiem przypadkiem i niespodziewanie znalazłam pierwszą w swym życiu czterolistną koniczynę. Oto Ona:
Piękna jest... Nieprawdaż. No ale mimo tych wszystkich historii, że przyniesie szczęście nic szczęśliwego mnie nie spotkało (poza tym, że jeszcze żyje). Ok, no to kilka sentencji odnośnie szczęścia:
Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście. Autor: Wacław Buryła
Jeśli chce się być szczęśliwym, nie wolno gmerać w pamięci. Autor: Emil Cioran
- [...] uśmiech [...] jest dla ludzi szczęśliwych. - I tu się mylisz. Bo właśnie uśmiech daje szczęście. [...] Spróbuj się uśmiechnąć, to zobaczysz. Autor: Eric - Emmanuel Schmitt
Bo nie żyję ani w przeszłości, ani w przyszłości. Dla mnie istnieje tylko dzisiaj i nie obchodzi mnie nic więcej. Jeśli kiedyś uda ci się trwać w teraźniejszości, staniesz się szczęśliwym człowiekiem. Autor: Paulo Coelho
Ten nasz świat, wydaje się dziwny. Czasami zastanawia się człowiek: Dlaczego? Dlaczego skoro istnieje Bóg, pozwala, by na tym naszym świecie było tyle smutku, zła, cierpienia i samotności. Czemu tak jest. Na to pytanie trudno znaleźć odpowiedź. Najprostszą odpowiedzią jest: ŻYCIE. To włośnie przez nie musimy cierpieć. Zycie jest najpiękniejszą rzeczą jaką dostaliśmy, ale trzeba za nie płacić. Opłatą za nie, jest właśnie to zło, które nas spotyka. Ale wiecie co. Trudno się mówi. Na mój gust lepiej żyć i czasem cierpieć, niż nie żyć.
Żyjemy tak jak śnimy - samotnie. Autor: Joseph Conrad
Samotność jest niezależnością, życzyłem jej sobie i zdobyłem ją po długich latach. Jest zimna, o tak, ale jest też cicha, cudownie cicha i wielka, jak zimne, ciche przestworza, po których wirują gwiazdy. Autor: Hermann Hesse
Cierpiał. Naprawdę wierzył, że go nikt nie kocha, a taka świadomość niezależnie od tego, kim jesteś, boli. Autor: Harlan Coben
Niech pociechą dla nas będzie to, iż żaden ból na świecie nie trwa wiecznie. Kończy się cierpienie, pojawia się radość - tak równoważą się nawzajem. Autor: Albert Camus
Nic nie jest dla człowieka bardziej nieznośne, jak pozostawać w zupełnym spokoju, bez namiętności, bez interesów, bez rozrywek, bez wysiłków. Czuje wtedy swą nicość, samotność, niedostateczność swych sił, swą zależność, słabość, pustkę. Niezwłocznie z głębi jego duszy wyjdzie nuda, ciemność, smutek, troska niezadowolenie, rozpacz. Autor: Blaise Pascal
Okej, no to tyle na dzisiaj. Pa. A w zasadzie patrząc na zegarek (23:35) to Dobranoc. XD
Siema. Nie wiem o czym mam dziś pisać. Zero pomysłów. Normalnie pustka w głowie. Ostatnio w związku z moim ostatnim wpisem jedyne co oglądałam na youtube to właśnie One Direction. a więc coś ciekawego co znalazłam:
No więc nie mam o czym pisać... Może coś mi przyjdzie do głowy. O a tak w ogóle to znalazłam ciekawy filmik z amerykańskiego mam talent. 84 - letni mężczyzna powalił na kolana jurorów a moja mina przy oglądaniu tego była na pewno interesująca. Zresztą sami oceńcie:
No i jakie wrażenia??? No to chyba tyle, bo już nie mam żadnych pomysłów. No to pa. XD
Ok, zacznijmy od tego, że raczej ich nie słucham, znam tylko kilka piosenek. Z powodu takiego, że gdy zaczeło się o nich mówić, to tak z ciekawości zajżałam na Youtube. Na poczatek kilka rzeczy o zespole. One Direction powstał w 2010 roku. Zespół składa się z 5 chłopaków:
Harry Styles
Zayn Malik
Louis Tomlinson
Niall Horan
Liam Payne.
Powstanie zespolu zawdzieczamy temu, że cala piątka wziela udzial w 7 edycji brytyjskiego X FACTOR podczas, której sie poznali i zaczeli razem śpiewać. Doszli oni wspólnie do finalu i zajeli 3 miejsce.
Jednak powodem, dla którego o nich piszę jest krótki i niektórym znany, a nazywa on się Larry. Dla tych, co nie wiedza, o co chodzi krótkie wyjasnienie Louis + Harry = Larry
Ludzi mają różne zdanie na temat ich ralacji. Jedni twierdza, że to tylko plotki rozsiewane przez antyfanów One Direction, inni natomiast uważają, że są razem, ze wzgledu na ich zachowanie wobec siebie. No wiec sama z ciekawosci zaczelam szukac informacji w internecie i doszlam do wniosku, że Larry najprawdopodobniej jest prawdziwe. Na dole załacze filmik, na którym widac najdrobniejsze gesty, które nie dla każdego są tak samo widoczne. Najbardziej przekonuje mnie do takiego a nie innego zsania scena od 1:23 - 1:31.
Szukajac informacji na powyższy temat znalazłam kilka cikawych informacji na temat wszystkich członków zespołu. To zakedwie tylko kilka (chyba najciekawszych):
To Harry wymyślił nazwę zespołu.
Harry rozebrał się raz
na planie do naga, a Louis biegał za nim z kocem.
"Raz, kiedy Harry
spał, wyprostowaliśmy mu włosy. Rano obudził się z płaczem." - Louis.
"Harry jest
niesamowicie dobrym flirciarzem! Uwiódł mnie już kilka razy. CHOLERA!" -
Louis.
Louis ma zdjęcie z
Harry'm na swoim stoliku nocnym.
Podobno podczas
kręcenia teledysku do O.T do Harry'ego podeszła pani koło 60 i powiedziała:
Caroline nie jest dla ciebie. Jeśli chcesz się zabawić - zadzwoń! i dała mu
swój nr telefonu.
Gdy Louis się nudzi,
często robi telefoniczne żarty Niall'owi.
Niall płakał na filmie
"Gdzie jest Nemo?"
Kiedy Louis był mały
zapytał swoją ciężarną mamę, czy kocha dziecko w brzuchu, a kiedy powiedziała,
że tak, zapytał: "To dlaczego je zjadłaś?"
Louis: "Harry
czasami mówi przez sen, to było dziwne, kiedy zrobił to pierwszy raz"
Louis: " Pewnego
dnia Harry dostał załamania nerwowego, wszedł na stół zupełnie nagi i zaczął
krzyczeć: "Jestem gotowy"
Louis: Słyszałem kiedyś
jak Harry mówił do siebie w lustrze. Mowił 'Harry jesteś zbyt seksowny! A te
loki.. wow!
Louis lubi patrzeć się
na Zayna, gdy ten tweetuje, bo wystawai swój język na wierzch.
Najromantyczniejsza
rzecz którą Harry zrobił dla dziewczyny? Harry: Miałem dziewczynę, która
mieszkała w pobliżu parku, gdzie było jeziorko i mostek. Pewnego dnia poszedłem
tam i.. Louis: I wepchnąłeś ją? Harry: Nie, rozłożyłem świece, piknik i.. Zayn:
Ona się nie pojawiła? Harry: Nie. Powiedziała, ze jest zbyt ciemno i nie
przyszła
Harry: Jednego dnia
zgubiłem moją torbę z myszką Mickey. Zayn: Mickey i Minnie. Harry: Skąd o tym
wiesz? Zayn: Bo to ja ją zabrałem.
Harry gryzie na raz oba
paluszki Twixa, bo nie chce, by któryś czuł się samotny.
Harry wygolił 'H' na nodze
Zayna, gdy ten spał.
Tylko Harry i Louis
mieszkają razem. Reszta mieszka osobno, jednak nie dalej niż 100m od siebie.
Chłopcy z zespołu
mówią, że Eleanor jest żeńską wersją Louisa.
Kiedy Louis się nudzi,
drażni Nialla.
Harry mówi płynnie po
francusku, Niall po hiszpańsku.
Liam je lody widelcem, bo nie lubi łyżek.
Kiedy Zayn miał 6 lat
wyrzucił telewizor przez okno.
Chłopcy pożyczają sobie
nawzajem ciuchy.
Harry nie lubi kiedy
Louis, nie mówi mu "Kocham Cię" na końcu ich rozmowy telefonicznej.
Harry wciąż czeka na
namiętny pocałunek w deszczu.
Pierwszy autograf
Harrego był dla Louisa.
Raz ojczym przyłapał
Harre'go z dziewczyną w łóżku i zapytał go co robi, on odpowiedział:
"eee...szukam pilota..."
Nooooo... Wkońcu wakacje. Czy wy też tak na nie czekaliście? No to teraz luz. No, jeżeli chodzi o mnie, to jedyna sprawa na minus w tych wakacjach to to, że musze cały czas siedzieć z bratem. No ale cóż, co poradzić. Nojważniejsze jest to, że mzm spokój od nauki i szkoły. I wiecie co moje tegoroczne świadectwo jest lepsze niż jakiekolwiek w gimbazie. Nie spodziewałam się, że moge mieć takie oceny. W sumie, to są one przeciętne, ale jak na kogoś takiego jak ja, kto ma takie zaległości, to jest nieźle. Moja średnia to 3,4 (tak mi się przynajmniej zdaje). Dobra kończę was zanudzać. przesłuchajcie jeszcze piosenki na dole!!! Wesołych i długich WAKACJI!!! XD
Hej wiem, że wieki mnie tu nie bylo wiec postanowilam w końcu wpaść. Jak już pewmie sie zauważyliscie "koniec roku za pasem stopnie na cenzurze, [...]i róbta co chceta, ale najpierw pomyślta już koniec nauki, błąka mi sie mysl ta [...] Wakacje [...]". No wiec nie trzeba dalejchyba mówic, o co chodzi. Jeżeli chodzi o nauke muszę powiedziec, że nigdy nie bylam w tym dobra, ale w tym roku chyba poszlam na calość, bo mam tylko trzy 2, a jak na mnie to to jest niesamowite. No wiec jesli ktoś ma w sierpniu "olimpiade" z jakiegoś przedmiotu to szczerze wspulczuje, bo sama sie przez pewien czas o to martwilam ale jakos mi poszło. Ok no to na tyle na dzis bo sie chyba za bardzo rozpisalam. No koniec jeszcze krutka piosenka. Papa XD
W sumie to dla mnie żadna różnica te całe walentynki. Święto zakochanych??? Masakra... I w sumie nie wiem co mam dalej pisać... Mam tylko nadzieje, że nie zaczne pisać od rzeczy. No cóż chyba nie warto się nad tym rozpisywać. Mam dla was też małą ciekawostke:
I jeszcze troche ciekawostek (o ile tak to można nazwać) nie mających związku z walentynkami:
Ból i cierpienie to rzeczy, które cołe życie nam towarzyszą. Zawsze nas prześladują. Zawsze nas dopadną... Zawsze... Ale pytanie: Dlaczego? Pomyślcie ile razy zadaliście sobie to pytanie: Po co żyję skoro cały czas tylko cierpię? Po co Bóg kazał mi żyć? Czy chciał mnie ukarać? Dlaczego ludzie nawzajem się ranią?
czy możecie zliczyć ile razy sami się o to pytaliście? Ja nie. A ile razy znależliście odpowiedż na to pytanie? Ja nie znalazłam odpowiedzi na żadne. Jeśli macie odpowiedż na te pytania to piszcie na moją pocztę. Chciałam wam jeszcze polecić blaga, a konkretnie jeden wpis. Czytałam go dzię i się prawie popłakałam. Oto on:
A może mnie wcale nie ma? Może to tylko jakieś odbicie w zwierciadle? Takim normalnym co z lewego robi prawe -bezprawnie! Może mnie nigdy nie było? Może się wszystko przyśniło?... ...Tylko skąd ta miłość? Najprawdziwsza -
choć jej ani zobaczyć,
ani dotknąć, ani usłyszeć. Fizycznie - nie waży nic i jest bezkształtna Chemicznie - bezwonna i bezbarwna... ...Tylko boli naprawdę!
