Jak schudnąć i nie zwariować?

Hej. Jeśli to czytasz, to prawdopodobnie masz problem ze swoją wagą. Chcesz schudnąć i szukasz porad jak to zrobić. Na pewno znalazłaś miliony rozpisąw diet i super porad. Ale czy sprubujesz? 

Ja sama od dawna wiedziałam, że powinnam coś ze soba zrobić. Ale lenistwo i brak motywacji mnie nie opuszczały. 

Przedewszystkim musisz znaleźć swoją motywację, swój bodziec, coś co popchnie cię do tego, żeby zaczać coś robić. moim bodzcem byla aplikacja która znalazłam w telefonie. Z nudów ja właczylam wpisałam swoje dane i tak sie zaczęło. zeczęła mi ona liczyc kroki i czas aktywnosci. Zaczęłam wprowadząc dane o tym co jem i obliczać kalorie. I tak od 2 miesiecy i 13 dni jestem na diecie.

Nie jest to nie wiadomo jaka dieta sciągnięta z internetu czy napisana przez dietetyka. Ogólnie rzecz biorąc jem co chcę. jedyne co robię to staram się nie przekraczać 1800 - 1900 kalorii. Raz na jakiś czas pozwalam sobie na trochę wiecej (raz na ok 2 tygodnie).

Moje podstawowe zapotrzebowanie kaloryczne, czyli kalorie które musze dostarczyć do organizmu, żeby funkcjonował prawidlowo to nieco ponad 1700 kalorii. Poczatkowo, aby utrzymać wagę musialam zjeść 2300 kalorii przy 1-3 treningach w tygodniu. teraz to nieco ponad 2000 kalorii przy 1 treningu.

Zacznijmy może od tego, że trening nie musi oznaczać chodzenia na siłownie czy biegacia przed pracą/szkołą. Może to być zwykle chodzenie. Aplikacja, o której wspomniałam wymaga odemnie 60 min aktywności i 6000 kroków. Wtedy, mniej więcej wszystko mi się wyrównuje.

Przez pierwszy miesiać jedyne co robilam to wyrabialam aktywność i kroki i jedzilam 3 razy w tygodniu na rolkach po ok. 30 min. Po pierwszym miesiącu poszłam na siłownie i jak na razie chodzę na nią minimum 1 raz w tygodniu, czasem jak mam ochotę to też jeżdrzę na rolkach.

Gdy obliczycie swoje zapotrzebowanie kaloryczne od kanej liczby kalorii odejmijcie sobie 400/500 kalorii i starajcie się nie przekraczać tej liczby, która wam wyjdzie.

Ja sama dzieki temu schudłam już 12 kg. Wiem że niektórzy powiedzą ze to mało z 2,5 miesiąca, ale to wcale nie jest mało. Schudłam i nie zwariowałam i to się liczy.

A więc podsumowując znajdźcie swój bodziec, jedzcie co chcecie, nie przekraczajcie liczby kalorii, która wam wyjdzie w odejmowaniu, ruszajcie się (nie koniecznie siłownia i bieganie) i CHYDNIJCIE (i nie wariujcie).

Być sobą jest najlepiej ;)

Hej. Macie czasem dośc tego wszystkieg? Chcecie odciąć się od świata i mieć wszystko w dupie? Ja tak czasem mam. Czasem zaczynam myśleć, a myślenie źle się u mnie kończy. Myślę czasami o ludziach, których kiedyś widywalam codziennie, o ludziach których juz nie ma na tym świecie, o tym co kiedyś bedzie ze mną. Dochodzę do wniosku, że bylam głupia. Zabiegałam o to żeby być lubiana, a dziś całkiem szczerze mogę powiedzieć: to wszystko nie miało sensu. Przez podstawówkę i dwa lata gimnazjum uważałam siebie za debila. Dlaczego? Dlatego, że wszyscy mnie tak postrzegali, przynajmniej tak to wyglądało. Moja "zajebista" szkola i "zajebiści" nauczyciele mnie tak ukształtowali. Nie uczyłam sie, nie myślałam o przyszłości. Teraz żałuję. Może gdyby było wtedy inaczej dzisiaj była bym innym człowiekiem, a juz na pewno było by mi łatwiej. Ale no cóż czasu nie cofnę. To moje zabieganie o to żeby mnie lubili skończyło się na tym, że na dzień dzisiejszy nie mam kontaktu z nikim z gimnazjum. I wiecie co? Bardzo dobrze! Po co mi w życiu tacy ludzie, którzy maja mnie w dupie? Najlepiej być sobą, w końcu wariatów też lubią ;) Więc przestańcie udawać, odetnijcie się od toksycznych ludzi i żyjcie tu i teraz.

Szkoła....

Czas nauki to okres który jest utrapieniem dla uczniów i pewnie nauczycieli też. Za to rodzice sie cieszą XD Hahahah

W tym roku zdałam maturę (trzeba sie pochwalic nie ;D) i pasuje iśc sie uczyć dalej. Gdyby to było takie proste jak kiedyś..... Hyyyy.... Cóż nie mam pomysłu co chce robić i to przez to. Cały rok myślałam, że nie zdam matury i nie myślałam o studisch. To był błąd. Ale cóż trzeba cos wykombinować.

Mniejsza z tym. W ciagu tych wakacji zauważyłam jak to jest siedzieć w domu z bandą gówniarzy. I nie posiadam sie z radosci, że wakacje się już konczą. Rada ode mnie jest taka uczcie się i cieszcie sie tym póki możecie bo później będzie gorzej niż w szkole. Teraz rozumiem jak wygląda dorosłość. I to wcale nie jest fajne.

Powodzenia w szkole. Nie uczcie się za dużo. Jedzcie śniadania. I nie siedźcie  po nocach na necie!

Dobranoc. Cześć. Pa. Narazie.

A no i czytajcie ksiażki ;) 

Jak się ciąć?

Ludzie maja przeróżne problemy. Począwszy od tych błahych jak np. zgubione klucze po przez brak pieniedzy az po tragedzie życiowe takie jak śmierć bliskiej osoby. Każdy inaczej radzi sobie ze swoimi problemami. Jedni sie zamartwiają, jedni siegaja po alkohol, narkotyki, a jeszcze inni zadaja sobie fizyczny ból, czyli.....

Samookaleczenie – umyślne uszkodzenie własnego ciała w wyniku autoagresji lub depresji. Samookaleczenie może też być zjawiskiem społecznym  Pojawia się też u dzieci, czasem w celu zwrócenia uwagi dorosłych.

(definicja z wikipedi)

Lecz czy na pewno mozna tak zdefiniowac to zjawisko? hyyyy.... cóż prawda w tym jest ale chyba nie do konca. Ludzie, którzy się okaleczają chca sobie ulżyć, ukarać się lub zwrócic na siebie uwage. Wydaje mi się, że potrzebują one tego żeby ktoś je zauważył, chcą by ktos zobaczył te pociete ręce i się wydarł: Co ty wyprawiasz, calkiem zwariowałaś/łeś?! Nie możesz tego robić do cholery! Chcesz się zabić?! Weż się w garść i zacznij żyć! Nie jesteś sam/sama masz ludzi, którym na tobie zależy!

Jak sie ciąć? Przepis:

- Weź ręcznik

- Żyletki

- Idż do łazieki

- Wejdż pod prysznic/do wanny

- Weź długą kąpiel

- Aco do żyletek... Wywal je do kosza żeby Cie juz wiecej nie kusiły!

I weż życie w swoje ręce, bo masz je tylko jedno! 

Nie zmarnuj GO!

Czy naprawdę warto? Raczej nie.

18 - natka?!?!?!

Yhyyy..... No właśnie stara krowa ze mnie..:(
W piątek mam urodziny. I tak sobie pomyślałam że:" ja pierdole". Jeszcze niedawno przecież do pierwszej liceum szłam a tu już matura niedługo, studniówka no i 18- natka. MASAKRA!!! I wy też wiedzie ze czas szybko leci i ze trzeba się cieszyć tym co jest teraz i tym co mamy. Mi się nigdy nie spieszył żeby być dorosła bo wiem jakie jest to trudne i naprawdę wolałabym zostać dzieckiem. Może to dziwne ale tak jest. Byłam już składać papiery o dowód i na prawo jazdy. I już się boje tego co będzie. Organizauje ur za 2 tygodnie w sobotę, a w poniedziałek jadę na wycieczkę, w styczniu studniówka no i matura, której pewnie i tak nie zdam ;( Liczę na cud jeżeli chodzi o matematyke i język obcy (niemiecki). Co do kasy to mama pewnie się załamie... No i to tyle chyba na dziś. Pa

Harry Potter i zaklęcia

Siema ludziska!! W ostatnim czasie zaczęłam oglądać filmy fantasy. I tak to jest dziwne w mim wykonaniu. Nigdy jakoś nie czułam jakby, jakiegoś pociągu to tego typu produkcji. Można powiedzieć, że się nawet trochę uzależniłam, bo oglądam je po kilka razy. Oczywiście nie tylko Harrego Pottera ale postanowiłam właśnie o nim napisać. Strasznie polubiłam te filmy. I tak w sumie moim ulubionym z pośród 8 filmów jest ostatni, czyli Harry Potter i Insygnia Śmierci cz.2. A tutaj wszystkie części powieści autorstwa J.K. Rowling:

• Harry Potter i Kamień Filozoficzny
• Harry Potter i Komnata Tajemnic
• Harry Potter i Więzień Azkabanu
• Harry Potter i Czara ognia
• Harry Potter i Zakon Feniksa
• Harry Potter i Książe Półkrwi
• Harry Potter i Insygnia Śmierci cz.1
• Harry Potter i Insygnia Śmierci cz.2

I na koniec oczywiście zaklęcia i krótki ich opis. :D

Wymowa: "Akcjo" - sprawia, że dany przedmiot przylatuje do osoby rzucającej zaklęcie.

Wymowa: "Alohomora" - otwiera różne rzeczy, głównie zamki itp.

Wymowa: "Anapneo" - Zaklęcie udrożniające drogi oddechowe.

Wymowa: "Aperacjum" - ujawnia niewidzialny tusz. Zaklęciem je osłabiającym jest Evanesco.

Wymowa: "Akłamentii" - wytwarza strumień wody z różdżki. Zaklęciem o podobnym działaniu jest Aqua Eructo.

Wymowa: "Ascendjo" - Pociąga różdżkę w górę z ogromną siłą, prawdopodobnie także w inne strony.

Wymowa: "Awada Kedawra" - najgroźniejsze z Zaklęć Niewybaczalnych, ponieważ jest nieodwracalne w skutkach i odpowiednio rzucone uśmierca każdą żywą istotę. Zaklęciu towarzyszy zielony błysk i świst. Od klątwy tej zginęła większość ofiar Voldemorta i Śmierciożerców, a jedyną osobą, której udało się przeżyć jego działanie jest Harry Potter. Rodzice Harry'ego Pottera również zginęli z powodu użycia tego zaklęcia. Użycie go karane jest dożywotnim pobytem w Azkabanie. Pozostałe Zaklęcia Niewybaczalne to Cruciatus i Imperius.

Wymowa: "Awis" - powoduje pojawienie się stada fruwających ptaków.

Bąblogłowy - Wymowa: brak informacji. Tworzy bańkę powietrza wokół głowy.

Wymowa: "Kawe Inimikum" - wyczarowuje barierę, która sygnalizuje pojawienie się w okolicy innych osób. Inne zaklęcia chroniące to Salvio Hexia, Repello Mugoletum i Protego Totalum.

Wymowa: "Chłoszczyść" - czyści oraz porządkuje.

Wymowa: "Koloportus" - zamyka wszelkie rzeczy, głównie zamki itp.. Zaklęciami o odwrotnym działaniu są Sezam Materio i słabsze Alohomora.

Wymowa: "Konfundo" - zmienia działanie mugolskich i magicznych przedmiotów lub dezorientuje osoby. Innym zaklęciem dezorientującym jest Mimblewimble.

Wymowa: "Konfringo" - powoduje eksplozję danego obiektu.

Wymowa: "Konjunktiwitis" - oślepia ofiarę. Działa równie silnie na zwierzęta gruboskórne (smoki, trolle, olbrzymy), jak Drętwota na ludzi.

Wymowa: "Krucjo" - jedno z Zaklęć Niewybaczalnych. Sprawia ofierze ogromny ból. Było często wykorzystywane przez Śmierciożerców do torturowania swoich ofiar. Innymi Zaklęciami Niewybaczalnymi są Imperius i Avada Kedavra.

Wymowa: "Wskaż mi" - różdżka obraca się w kierunku północnym.

Wymowa: "Deletrius" - usuwa widmo zaklęcia wywołane czarem Priori Incantatem, które służy do sprawdzania ostatniego czaru rzuconego daną różdżką.

Wymowa: "Densaugeo" - wydłuża przednie zęby.

Wymowa: "Deprimo" - dokładnie nie wiadomo, gdyż było użyte tylko raz, a wtedy zrobiło dużą dziurę na wylot w drewnianej podłodze.

Wymowa: "Descendo" - Otwiera ukryte przejścia.

Wymowa: "Diffindo" - Rozcina takie materiały jak paski itp.

Wymowa: "Drętwota".
Opis: oszałamia i powoduje silną drętwotę ciała, a czasami nawet utratę przytomności.

Wymowa: "Duro" - przemienia w kamień.

Wymowa: "Engorgio" - powiększa małe obiekty. Zaklęciem o odwrotnym działaniu jest Reducio.

Wymowa: "Episkij" - niweluje uszkodzenia ciała.

Wymowa: "Erekto" - Zaklęcie prostujące, stawiające.

Wymowa: "Ewanesko" - powoduje znikanie małych przedmiotów lub osłabia działanie zaklęcia Aperacjum. Zaklęciem o działaniu zmniejszającym jest też Reducio.

Wymowa: "Ekspekto Patronum".
Opis: Zaklęcie obronne, używane do wyczarowania Patronusa – tarczy, która jest zmaterializowaną postacią pozytywnej energii, o kształcie charakterystycznym dla każdego czarodzieja; stosowany m.in. do obrony przed dementorami i śmierciotulami. [1] Wyczarowany patronus może także służyć jako "kurier", gdy chcemy przekazać komuś ważną wiadomość.

Wymowa: "Ekspeliarmus" - rozbraja (odrzuca) przeciwnika lub jego różdżkę.

Wymowa: "Ekspulso" - powoduje odpychanie o działaniu odśrodkowym (gdy trafi pomiędzy grupę osób, wszystkie zostają odrzucone) bazujące na zasadzie działania bomby miotającej, z tym że nie powoduje większych obrażeń.

Wymowa: "Ferawert" - zamienia zwierzę w puchar na wodę

Wymowa: "Ferula" - opatruje uszkodzenia ciała (bandażujące złamania, itp.).

Zaklęcie Fideliusa - Wymowa: Brak (zaklęcie całkowicie niewerbalne) bardzo złożone zaklęcie, przy którym dochodzi w sposób magiczny do zdeponowania tajemnicy w duszy żywego człowieka. Informacja zostaje ukryta w wybranej osobie, nazywanej Strażnikiem Tajemnicy, więc nie można jej odnaleźć, chyba że sam Strażnik Tajemnicy zechce ją wyjawić, inaczej pozostaje niedostępna (nie da się jej wydobyć za pomocą Imperiusa bądź Veritaserum). Skutkiem tego zaklęcia jest np. to, iż nikt, komu przez Strażnika Tajemnicy nie wyjawiono tajemnicy, nie mógł znaleźć ludzi, którzy się ukrywali.

Wymowa: "Finite" - kończy działanie niektórych zaklęć (np.Tarantallegre). Inną formą tego zaklęcia jest Finite Incantatem (powoduje znikanie lub rozpryskiwanie się metalowych rzeczy, lub uzdrawia poszkodowanego po działaniu zaklęcia Tarantallegre).

Wymowa: "Flagrate" - oznacza różne obiekty ognistym, czerwonym krzyżem.

Wymowa: "Flagrante".
Opis: zaklina przedmiot tak, że dotknięty przez kogokolwiek rozgrzewa się do wysokich temperatur.

Wymowa: "Fernukulus" - powoduje pojawienie się na twarzy białych krost i piekących bąbli.

Wymowa: "Geminio" - powiela małe obiekty (tworzy duplikat obiektu, na który zostało rzucone).

Wymowa: "Glisseo" - wygładza nawet duże bardzo pokrzywione obiekty (np. powierzchnie schodów).

Wymowa: "Homenum Rewelio" - ujawnia ludzką obecność w docelowym obszarze.

Wymowa: "Impedimento" - na pewien czas spowalnia ofiarę. Zaklęcie o podobnym działaniu to Immobilus.

Wymowa: "Imperio" - Zaklęcie niewybaczalne służące do przejęcia kontroli nad inną istotą. Innymi Zaklęciami Niewybaczalnymi są Cruciatus i Avada Kedavra.

Wymowa: "Imperwius" - nadaje celowi właściwości odpychające (nie można tego dotknąć).

Wymowa: "Inkarserus" - powoduje pojawienie się pęt krępujących ofiarę.

Wymowa: "Icendio" - podpala (w książkach i filmach). Zaklęciem o działaniu podpalającym jest również Lacarnum Inflamare.

Wymowa:"Innaminitus Konjurus" - ożywia zdjęcia, plakaty

Wymowa: "Jęzlep" - powoduje przyklejenie się języka do podniebienia, co uniemożliwia mówienie, itp.

Zaklęcie Kameleona - Wymowa: Brak (zaklęcie całkowicie niewerbalne) kamufluje (upodabnia do otoczenia) przedmiot lub żywą istotę.

Wymowa: "Lakarnum Inflamare" - umożliwia wystrzelenie z różdżki ognia w postaci małych kul.

Wymowa: "Legilimens" - umożliwia legilimencję, czyli "czytanie w myślach".

Wymowa: Lewikorpus - sprawia, że niewidzialna siła unosi przeciwnika za kostkę u nogi trzymając go głową w dół (wersja z książki), lub daleko odrzuca przeciwnika (wersja z filmu). Przeciwzaklęciem jest Liberacorpus, a innym zaklęciem lewitującym jest Wingardium Leviosa.

Wymowa: Liberakorpus - jest zaklęciem przeciwdziałającym Levicorpus (uwalnia uniesioną ofiarę).

Wymowa: "Lokomotor" - służy do przenoszenia różnych obiektów (nazwę obiektu wymawia się po formule Locomotor). Modyfikacją tego zaklęcia jest Locomotor Mortis (z Łaciny mortis – śmierć, stanowi przeciwurok zaklęcia pierwotnego: uniemożliwia ruch, czyli chodzenie, itp., użył go po raz pierwszy Draco Malfoy w tomie Harry Potter i Kamień Filozoficzny na Neville'u Longbottomie). Zaklęciem o podobnym działaniu jest Mobiliarbus. Przeciwzaklęciem jest Immobilus.

Wymowa: "Lumos" - powoduje wydobywanie się światła z końca różdżki. Modyfikacjami tego zaklęcia są Lumos Maxima (wzmocnienie zaklęcia pierwotnego, użyte po raz pierwszy w filmie Harry Potter i Więzień Azkabanu przez Harry'ego Pottera do rozświetlenia książki, którą czytał w nocy pod kołdrą w domu Dursleyów) i Lumos Solara (z Łaciny solara – Słońce rozumiane jako światło, działa tak, że światło wyzwalane z różdżki po użyciu tego zaklęcia ma naturę promieni słonecznych. Zaklęciem odwołującym wszystkie modyfikacje jak i zaklęcie właściwe jest Nox.

Wymowa: "Mobiljarbus" - służy do poruszania przedmiotów. Zaklęciem o podobnym działaniu jest Locomotor.

Wymowa: "Mobilikorpus" - przemieszcza osoby (sprawia że lewitują).

Wymowa: "Morsmorde" - wyczarowuje na niebie Mroczny Znak – świetlistą, zieloną czaszkę, z ust której wychodzi wijący się wąż, a cały symbol jest znakiem Lorda Voldemorta i jego popleczników, głównie Śmierciożerców.

Wymowa: "Mufliato" - sprawia, że osoba na którą zostało rzucone słyszy nieokreślone brzęczenie, przez co nie może podsłuchać rozmowy rzucającego (jedno z zaklęć wymyślonych przez Księcia Półkrwi). Zaklęciami o podobnym działaniu są Quietus i Silencio.
Etymologia: z angielskiego muffle - przytłumić stłumić

Wymowa: "Noks" - odwołuje niektóre zaklęcia np. Lumos — gasi światło na końcu różdżki.

Zaklęcie Nienanoszalności - Wymowa: brak danych. powoduje, że nie można nanieść danego obszaru na mapę.

Wymowa: "Obskuro" - sprawia, że na oczach przeciwnika pojawia się czarna opaska, przez którą nic nie widać i nie można jej zdjąć.

Wymowa: "Obliwiate" - używane do usuwania wspomnień i modyfikacji pamięci.

Wymowa: "Orchideus" - powoduje, że z końca różdżki wystrzela bukiet kwiatów, który może ranić magiczne zwierzęta (wersja ataku istnieje w grze komputerowej Harry Potter i Czara Ognia).

Wymowa: "Oppunjo" - Zmusza wyczarowane ptaki do ataku na inną osobę.

Wymowa: "Petrifikus Totalus"  - powoduje, że całe ciało przeciwnika sztywnieje

Wymowa: "Peskipiksi Pesternomi" -  być może (gdyż nie zadziałało) poskramia chochliki lub inne magiczne zwierzęta.

Wymowa: "Portus" -  zamienia dany obiekt w świstoklik.

Wymowa: "Priori Inkantatem" - wywołuje retrospekcję zaklęć danej różdżki, do rzucenia których posłużyła.

Wymowa: "Protego" - na krótko tworzy magiczną barierę (tarczę), która chroni rzucającego czar zarówno przed zaklęciami jak i przed innymi przedmiotami. Działa na zwykłe uroki, ale nie na Zaklęcia Niewybaczalne. Modyfikacjami tego zaklęcia są Protego Totalum oraz Protego Horriblis.

Wymowa: "Protego horriblis" - Prawdopodobnie najsilniejsze zaklęcie ochronne.

Wymowa: "Protego Totalum" - sprawia, że dany obszar jest trudny do wykrycia. Inne zaklęcia chroniące to Cave Inimicum, Salvio Hexia i Repello Mugoletum.

Zaklęcie Proteusza - Wymowa: Brak (zaklęcie całkowicie niewerbalne) powoduje zależne zmiany; przedmioty, na które zostanie rzucone są od siebie zależne, zmiany zachodzące w jednym powododują te same zmiany w pozostałych. Znajomość poprawnego użycie jest wymagana na poziomie owutemów.

Wymowa: "Piertotum Lokomotor" - ożywia posągi, zbroje, rzeźby itp..

Wymowa: "Kwijetus" - osłabia siłę głosu. Zaklęciem o odwrotnym działaniu jest Sonorus, a podobne zaklęcia to Silencio i Muffilato.

Wymowa: "Redukio" - redukuje (zmniejsza) rozmiary obiektów.

Wymowa: "Redukto" - niszczy nawet duże obiekty mieląc je na proch.

Wymowa: "Reenerwate" - Uzdrawia i regeneruje. Wcześniej zaklęciem tym było enervate, lecz później autorka przyznała że popełniła błąd, gdyż enervate znaczy osłabiać.

Wymowa: "Relaszio" - sprawia, że z różdżki wytryskuje strumień ognia (w otoczeniu wodnym jest to strumień wrzątku) można go użyć do poparzenia osoby lub do np. spalenia łańcuchów.

Wymowa: "Reparo" - naprawia zepsute lub zniszczone przedmioty. Modyfikacją jest Oculus Reparo (naprawia okulary)

Wymowa: "Repelo Mugoletum" - sprawia, że mugole nie widzą danego obiektu. Inne zaklęcia chroniące to Salvio Hexia, Cave Inimicum i Protego Totalum.

Wymowa: "Riktusempra" - jedno z zaklęć najczęściej używanych na przeciwniku w trakcie walki. Promień uderza ze średnią siłą i zwykle odpycha przeciwnika. Z teoretycznego punktu widzenia zaklęcie to rozśmiesza, niewidzialna siła łaskocze przeciwnika (gdy rzuci się je na siebie, wprawia się w dobry nastrój).

Wymowa: "Riddikulus" - zamienia bogina w to coś zabawnego, o czym pomyśli rzucający czar.

Wymowa: "Salwjo Heksja" - ochrania miejsce, w którym ktoś przebywa. Inne zaklęcia chroniące to Repello Mugolteum, Cave Inimicum i Protego Totalum.

Wymowa: "Sektumsempra" - powoduje rozległe i głębokie rany na ciele, jest zaklęciem czarnomagicznym.

Wymowa: "Serpensortia" - wyczarowuje węża, który atakuje przeciwnika.

Wymowa: "Silensjo" - w przeciwieństwie do podobnych zaklęć – Quietus czy Muffilato – wycisza całkowicie. Zaklęciem o odwrotnym działaniu jest Sonorus.

Wymowa: "Sonorus" - zwiększa siłę głosu. Zaklęciami o odwrotnym działaniu są Quietus, Muffilato i Silencio.

Zaklęcie Swobodnego Zwisu - Wymowa: Brak, unosi i przemieszcza przedmioty.

Szatańska Pożoga - Wymowa: Brak (zaklęcie całkowicie niewerbalne) rozpala ogromny, trudny do powstrzymania, potężny, dziki ogień, który formuje się w różne bestie i trawi niemal wszystko na swojej drodze, będąc nawet zdolnym do niszczenia horkruksów.

Wymowa: "Tarantallegra" - wywołuje u przeciwnika niekontrolowane pląsy. Zaklęciem odwołującym je jest Finite, a zaklęciem, które leczy jego skutki jest Finite Inkantatem.

Wymowa: "Tergeo" - usuwa różne substancje np. kurz, krew. Podobne zaklęcie to Chłoszczyść.

Upiorogacek - Wymowa: Brak (zaklęcie całkowicie niewerbalne) straszy i wywołuje lęk.

Wymowa: "Ładiłasi" - odblokowuje zatkane otwory. Podobne zaklęcie to Sezam Materio.

Wymowa: "Wingardium Lewiosa" - unosi wskazany obiekt.

Upierdliwość, nadopiekuńczość, wścibstwo, chamstwo....

Witajcie moi drodzy. Wakacje po woli dobiegają końca :( ale właśnie dzisiaj zauważyłam, że wybiło mi 1000 wyświetleń bloga :D Właśnie jest u mnie godzina 20:16... co nie ma większego znaczenia ':( 

• We wtorek jadę z koleżanką do Krakowa. Zastanawiacie się czemu o tym piszę?? Otóż nigdy nie byłam tak daleko ze znajomymi i oczywiście mama nic nie mówiła i jak spytałam to się zgodziła ale jak by to wyglądało gdyby babcia się nie odezwała... :< Jak się dowiedziała to od razu a to, że upały są, a to, że po co niby, że się zgubimy, żeby mnie ona w nic nie wciągała i tak dalej, i tak dalej.... za niedługo mam 18 urodziny i ja nie wiem czy ona sobie z tego sprawy nie zdaje??? Bo ja rozumiem, że troska (chociaż z jaj strony to dziwne) ale cholera bez przesady noooo!!!!!
• Jeszcze taka krótka historia. Byłam u koleżanki na 18-nastce (robiła większe przyjęcie) i miałam zadzwonić po mamę, żeby po mnie przyjechała. no i gdy dzwoniłam powiedziałam jej, żeby mi napisała smsa jak będzie wyjeżdżać. No, i wszystko by było ok, gdyby nie fakt, że nie było zasięgu... Jak wyszłam to mama już czekała i powiedziała mi, że się przestraszyła i, że myślała że coś mi się stało.
• Następna kwestia mam do was pytanie. Czy was nie wnerwia jak ktoś wam patrzy w telefon jak cos robicie??? Mnie bardzo. No bo jak można??!! Wyobraźcie sobie taką sytuacje: Siedzicie sobie na korytarzu przed lekcją, wyciągacie telefon.. gracie w grze lub piszesz z kimś, a tu osoba obok, albo co gorsza dwie osoby dalej, pcha się albo wyciąga szyję jak żyrafa, tylko po to, żeby popatrzeć co robisz...  No bez jaj!! I taką mam koleżanką (co gorsza z nią siedzę...). I to jest wścibstwo.
• O chamstwie można mówić dużo. Wszędzie jest. Możecie nawet mi zarzucić, że jestem chamska, ze względu na to co powyżej napisałam o koleżance. Wasze prawo. Ale jak dla mnie to nie jest chamstwo, chociaż nie powiem w stosunku do niej jestem wredna... czasami. Nie lubię jej, bo mnie denerwuje swoim zachowaniem. Nie będę się tu rozwijać na ten temat. Powróćmy na właściwe tory. Chamstwem nazywam coś takiego jak przezywanie osób dla zabawy i żeby być w centrum uwagi. A najlepsze jest to, gdy ktoś to robi i nie zdaj sobie sprawy, że to druga osoba wie, że to o niej. Sama miałam coś takiego.. Nie dotyczyło to mnie, ale koleżanki (oczywiście moja jakże zajebista klasa tez i mnie przezywa ale mniejsza z tym), która się nieźle tym wkurzyła. Ale wiecie co z czasem sama się z tego śmieje :) Mi to już lata co inni mówią i wiecie co?? Najlepiej się z tego śmiać. TAK jak MY. XD I to tyle na dziś. Jeżeli to przeczytałeś/łaś to bardzo dziękuję :) I dobranoc :*

No może na koniec piosenka której aktualnie słucham non stop!!